Bridges to Dreams - The Fall [2010]



Album ten proponowany przez kanadyjskie trio mocno przypadł mi do gustu. Długo nie musiałem sie przekonywać do motorycznych temp, ciekawych melodii oraz bardzo fajnego klimatu, oddającego niejako surowy, lecz piękny krajobraz północno amerykańskich rubieży. Album ten to cztery bardzo rozbudowane kompozycje, naszpikowane wręcz świetnymi motywami. Ciężar poprzeplatany z subtelniejszymi momentami oraz dość mocno wyczuwalną psychodelią robi naprawdę fajne wrażenie. Każdy z utworów niesie ze sobą bardzo duży pokład emocji, pomaga malować w umyśle słuchacza pastelowe pejzaże, wyczuwalne z każdym taktem. Z rzadka występujące wokale w formie przeciągłych zawodzeń wypadają równie świetnie co warstwa instrumentalna. Stylistycznie zespół porównać można do Red Sparowes czy Souvenir`s Young America, choć w przypadku Bridges to Dreams mamy do czynienia z nieco brudniejszą formą przekazu. Słuchając krążka ciężko uwierzyć, że zespół składa się tylko z trzech muzyków. Kawał naprawdę świetnego i świeżego materiału.
Absolutna rekomendacja!

Tracklist:
01. Canyon
02. Satellite
03. The Fall pt. I
04. The Fall Pt. II

Myspace

Bridges to Dreams - The Fall

0 komentarze:

Prześlij komentarz