Beard]+. - Basement [2010]



Połączenie dronów z noisem do najłatwiejszych nie należy, dlatego też taka forma ekspresji nie znajduje jeszcze zbyt wielu zwolenników. To raczej zamknięte grono, które przez fanów klasycznie rozumianej muzyki jest raczej spychane na margines sztuki jaką niewątpliwie jest muzyka. Wielokrotnie spotykałem się z zarzutami i nierzadko pretensjami "niedzielnych słuchaczy" jakoby muzyka noise czy już nieco mniej drone, to tak naprawdę nie muzyka! trzeba postawić jednak dość trudne pytanie, którego niestety większość ludzi nie rozumie. Mianowicie, gdzie znajduje się granica która wyznacza kres czegoś co można nazwać muzyką. Sam długo do takiego wniosku dochodziłem i jestem w stanie stwierdzić, iż taka bariera zwyczajnie nie istnieje, bądź ludzie sami na siłę starają się odciąć za pomocą granic, barier, drutu kolczastego czy cholera wie czego jeszcze. Czy można jednoznacznie stwierdzić że muzyka Merzbow to nie muzyka? Rzesze fanów japońskiego artysty staną murem za swym idolem i powiedzą, że oczywiście twórczość Merzbow to także muzyka. I mają całkowitą rację. Kto może stwierdzić czy ambientowe szumienie drzew, ćwierkanie ptaków czy odgłos wbijanego w drzewo gwoździa to nie jest muzyka. Cisza w brew pozorom to także rodzaj muzyki, tak wielokrotnie używana przez niezliczone zastępy artystów. Potrzebne jest w takim przypadku wyjście poza standardowe ramy jakimi opisywana jest powszechnie taka sztuka. Arytmiczne tempa, bez jakiegokolwiek schematu, czy kakofoniczne, komputerowo generowane dźwięki to też muzyka, wymagająca o wiele więcej od słuchacza, niż standardowo rozumiane czyste i suche pojęcie. Zachęcam do zapoznawania się z taką formą ekspresji, można naprawdę spotkać istne perły w miejscach, w których do niedawna słyszeliśmy tylko szum czy hałas.
Wracając do tematu postu. Beard]+. to brytyjski projekt do którego idealnie pasują moje słowa powiedziane wcześniej. To podróż w przeszłość, kiedy jako dziecko eksplorowałem wszelkie piwnice, lochy czy strychy. Każdy dźwięk miał swoje pochodzenie, swój smak choć genezy wielu z nich zwyczajnie nie znaliśmy. Przez te wszystkie lata zdolność słyszenia wielu ciekawych dźwięków zwyczajnie stępiła się o współczesny sposób życia polegający na ciągłym biegu, pośpiechu i braku chwili na posłuchanie otaczającego nas świata.
Takim właśnie zwolnieniem jest ten album, który przez muzyków został udostępniony za darmo.
Absolutna rekomendacja!

Tracklist:
01. Walls 10:52
02. Ocean 7:11
03. Forest 4:59
04. Bloated 5:55
05. Final 9:30

Myspace

Beard]+. - Basement download

0 komentarze:

Prześlij komentarz